[O1] Brzęczek - sygnał nie wyłączonych świateł - dziwne!

[Pasat121]

W ASO to poprawili ?
W którym miejscu dokładnie był ten paproch ?

U mnie jest coś takiego :
1. Zamykam samochód z pilota
2. Naciskam na klapkę wlewu, odskakuje na około 1 cm.
3. Próbuję domknąć - klapka mimo wielu prób nie pozwala się domknąć, pozostaje uchylona na około 1 cm.
4. Otwieram samochód z pilota
5. Naciskam na klapkę - otwiera się.
6. Zamknięcie klapki odbywa się prawidłowo.

i tak w kółko od punktu 1.

Sprawdziłem ten problem na dwóch innych O2 FL.
Zawsze było tak samo.

[djenzo]

[O1] Brzęczek - sygnał nie wyłączonych świateł - dziwne!

Witam. Mam problem ze źle działającym sygnałem nie wyłączonych świateł. Parę miesięcy temu też nie odzywał się brzęczek ale po tygodniu mu przeszło, aż do teraz.
Sytuacja wygląda następująco: po otworzeniu drzwi kierowcy zapala się lampka na podsufitce, gaśnie prąd w zapalniczce i sterowaniu el.szybami i szyberdachem. Po zamknięciu drzwi pilotem czerwona dioda mruga - prawidłowo zaryglowane. Świadczyło by to że mikrostyk pracuje. Styki na włączniku awaryjnych O.K. Zdobyłem coś co się nazywa Polski Vag 2,5 - zrobiłem test licznika i buczy.
Mikrostyki raczej dobre, bo światełko na podsufitce reaguje na wszystkie drzwi, jak otworzę auto z pilota i otworzenie którekolwiek drzwi to zamek się już sam nie zarygluje.
Wyjąłem dzisiaj zamek kierowcy, posprawdzałem na wszystkie sposoby mikrostyk (myślałem że "rwie" sygnał albo że nie ma 100% "przejścia") i jest O.K. Zauważyłem natomiast że brzęczek świateł dział tak jakby z opóźnieniem :shock: . Włączam światła, otwieram drzwi i brzęczek odzywa się po jakimś czasie. Zamykam drzwi i milknie również po kilku, czasami kilkunastu sekundach. Lampka na podsufitce zgasła a brzęczek piszczał :shock: Jak nie zamknę drzwi to standardowo milknie po minucie. Zauważyłem też że jak otworzę drzwi i ich nie będę zamykał to brzęczek będzie reagował na każde włącznie świateł lub kierunku. Nawet jak ucichnie po minucie, gaszę i od razu włączam światła i brzęczy. Dopiero jak zamknę drzwi na więcej niż kilka sekund, to po ich otworzeniu na włączonych światłach znowu jest opóźnienie. Podczas testu VAG-iem brzęczy bez opóźnienia.
Czy ten brzęczek jest sterowany czymś, np. modułem komfortu?? Gdzie szukać przyczyny?

[krzysiek13]

Nie zależy to od tego czy kluczyk jest w stacyjce :?:

[djenzo]

Nie zależy to od tego czy kluczyk jest w stacyjce :?:

Nie no, to to wiem. Piszę o sytuacji kiedy otwieram drzwi kierowcy na włączonych światłach / kierunkowskazie i wyjętym ze stacyjki kluczu - czyli buczeć powinien od razu.

[JanuszSz]

djenzo, Z którego roku masz auto? Jeśli przedliftowe,przyczyną może być padający zestaw wskaźników.

[djenzo]

Skodziana przedlift 2000r. A jak padają zegary to przy teście licznika Vagiem nie powinno też brzęczeć w cały świat?? Jak zrobiłem test licznika - brzęczka to beczał od razu, bez zwłoki. Dodam, że nie mam żadnych problemów z licznikiem, wskazówki działają O.K., nic się nie wyłącza.

[JanuszSz]

U mnie brzęczyk umarł całkowicie.Po pewnym czasie w ślad za nim poszły zegary.Po naprawie zestawu wskaźników wszystko wróciło.

[djenzo]

No widzisz u Ciebie padł całkiem, a u mnie test Vagiem wypada pomyślnie, jak otworzę drzwi na dłużej to wtedy działa normalnie.

A co steruje / zawiaduje tym brzęczkiem??

[ Dodano: Wto 21 Cze, 11 15:48 ]
Co steruje brzęczkiem, skąd idzie sygnał do brzęczka??

[matrix_pl]

djenzo, widze że to jest stary temat ale możliwąprzyczyną opuźnienia przy sygnalizowaniu otwartych drzwi przy zapalonych światłach lub kierunkowskazie możę być filtr założony do CB lub radia sam mam identycznie założyłem taki filtr i samo radio potrafi jeszcze grać z 20 s. z CB jakieś 4s i brakuje prądu w układzie tys samym załancza się wygnał pozostawionych świateł

[djenzo]

CB nie mam na stałe. Jak gdzieś dalej jadę to antena na magnes i radio pod zapalniczkę bez żadnych filtrów.